Gdyby Bóg był złudzeniem z punktu widzenia istnienia, i tak byłby jedyną rzeczywistością z punktu widzenia dobra. Jestem tego pewna, bo to jest definicja. „Bóg” jest dobrem jest równie pewne jak „ja jestem”. Jestem w prawdzie, jeśli odrywam moje pragnienia od wszystkich rzeczy, które nie są dobrami, i kieruję je wyłącznie ku dobru, nie wiedząc, czy istnieje czy nie (Zeszyt III).