Fryderyk Nietzsche
Problem źródła zła zajmował mnie już jako trzynastoletniego chłopca: w wieku, gdy ma się "w sercu na pół igraszki dziecinne, na pół boga", poświęciłem mu swą pierwszą igraszkę dziecięcą, swe pierwsze filozoficzne ćwiczenie w pisaniu - a co tyczy się mego ówczesnego rozwiązania tego "problemu", to oddałem, jak należy, cześć Bogu i uczyniłem go ojcem zła. [...]